Wykazano związek między niskim stężeniem kwasu foliowego we krwi a zwiększonym zagrożeniem rakiem jelita grubego i na odwrót – stwierdzono, że spożycie dużych ilości kwasu foliowego (w środkach spożywczych i w dodatkach witaminowych) zmniejsza ryzyko. Jeden z najbardziej przekonujących dowodów na to działanie uzyskano w toku omawianego już poprzednio badania stanu zdrowia pielęgniarek. Stwierdzono, że u pielęgniarek, które zażywały tabletki multiwitaminowe przez co najmniej 15 lat, zagrożenie rakiem jelita grubego było mniejsze o 75% (w porównaniu z kobietami, które nie zażywały multiwitaminy). Zażywanie multiwitaminy przez 5 do 10 lat obniżyło stopień ryzyka o 20%. Inne badania wykazały, że kwas foliowy zażywany przez mężczyzn ma podobne działanie. Muszę w tym miejscu dodać, że kwas foliowy reguluje podziały komórek we wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego, chorobie znanej między innymi z tego, że zwiększa zagrożenie rakiem jelita grubego.
Mechanizm ochronnego działania kwasu foliowego nie jest znany. Uczeni podejrzewają, że działa on przynajmniej w trojaki sposób: zmniejsza prawdopodobieństwo mutacji genów, które prowadzą do zrakowacenia, pomaga w naprawie genów uszkodzonych w procesie podziału komórek i chroni przed błędami przy kopiowaniu genów podczas podziału komórek. Prawdopodobnie każdy z tych mechanizmów może zatrzymać albo nawet odwrócić proces rakowacenia komórek.